“Zrób coś, żeby on wreszcie przestał szczekać” – Jaruzelski do Kiszczaka o ks. Jerzym Popiełuszko w lipcu 1984

0
5012

Dzisiaj Komitet Obrony Demokracji zorganizował marsz w obronie Lecha Wałęsy. W słowniku ludzi kulturalnych brak cenzuralnych słów, by odpowiednio tę sprawę skomentować. Dlatego przypominamy i będziemy przypominać do znudzenia, że Wałęsa był Tajnym Współpracownikiem komunistycznej Służby Bezpieczeństwa i donosił za pieniądze na swoich kolegów. Na podstawie dokumentów z tzw. szafy Kiszczaka można stwierdzić, że były prezydent zerwał współpracę ze względu na to, że SB przestała mu płacić tyle, ile chciał. Zresztą jeśli ta współpraca była taka niewinna jak chcą jego “obrońcy”, to dlaczego sam zainteresowany, kiedy był prezydentem RP, niszczył dokumenty (za co do dziś nie poniósł odpowiedzialności), a teraz, wbrew oczywistym faktom, wszystkiemu zaprzecza i do tego obraża ludzi, na których donosił oraz tych, którzy zadają niewygodne pytania? No dobrze, ale pewnie zastanawiacie się co powyższy tytuł i męczeńska śmierć ks. Popiełuszki ma wspólnego ze sprawą Bolka. Otóż ma. I to wiele. Plan Kiszczaka nie zakładał bowiem fizycznej eksterminacji ks. Popiełuszki, a uczynienie z niego… współpracownika. Lech Kowalski opowiada Piotrowi Szlachtowiczowi o próbie werbunku kapłana Solidarności. Jednym wystarczyło wypłacić parę srebników i donosili na wszystkich jak popadło, a niektórych nie dało się złamać torturami. Sami oceńcie, która postawa jest pożądana i godna naśladowania. Posłuchajcie:

Agnieszka Holland nakręciła w 1988 roku film “Zabić księdza” o zbrodni popełnionej na Popiełuszce. Straszny gniot. Ale na ścieżce dźwiękowej znalazła się przepiękna ballada Joan Baez “The many crimes of Cain”:

„Ojcze, czy słyszysz bicie dzwonów

Jak echo życzeń tysięcy Twoich wiernych?

Złoty Orzeł roni łzy,

A Bóg wypatruje Twej duszy.

Wkrótce pola i świątynie zostaną

Wypełnione Solidarnością Serc.

Wdarłeś się w nasze życie

I już na zawsze w nim pozostaniesz,

Bo byłeś oddany walce

Przeciw terrorowi Nocy,

Przeciw bratobójczym zbrodniom.

Czarna Madonna przemierza zimowe ulice,

Jej stopy brodzą w potoku białych kwiatów.

Duch pogardzanych rośnie w siłę,

Ich wolność jest darem Boga.

Ich dzieci przejmą na siebie dziedzictwo

Wypełnienia Solidarności Serc.

Wdarłeś się w nasze życie

I już na zawsze w nim pozostaniesz.

Wybacz nam nasze winy,

A i my wybaczymy

Bratobójcze zbrodnie,

Wiele bratobójczych zbrodni.”

(tłum. AW)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here